Witam

oto moja sytuacja (myślę, że bardzo typowa):

Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą i zamierzam podpisać (jako zleceniodawca) umowę o dzieło z osobą, która nie prowadzi działalności, nie jest nigdzie zatrudniona i nie ma płaconego ZUS-u.

Do tej pory zawsze działałem na fakturach VAT (wystawiałem je innym firmom, zwykle również płatnikom VAT). Nigdy jeszcze nie miałem kontaktu z umową o dzieło i zupełnie nie wiem, na jakich zasadach ona działa i jak ugryźć ten orzech.

Proszę Was — wszystkich doświadczonych w tym temacie — o informacje, jak to działa. W szczególności interesują mnie obowiązki podatkowe i ZUS-owe obu stron takiej umowy (dla jasności, strony te nazwę FIRMĄ i OSOBĄ PRYWATNĄ; FIRMA zawiera umowę o dzieło z OSOBĄ PRYWATNĄ, która jest, krótko mówiąc, całkowicie bezrobotna).

Poniżej konkretne pytania — zadam wszystkie, które mnie nurtują (choć niektóre mogą się wzajemnie wykluczać), ponieważ chciałbym w tym wątku wyczerpać temat umowy o dzieło. I proszę, bądźcie szczodrzy i dajcie mi wyczerpujące odpowiedzi — przyjmijcie, że jestem absolutnie zielony. Jeśli powołujecie się na akty prawne, proszę, cytujcie je — Piotr się na pewno nie obrazi, miejsca na forum jest dosyć

OTO PYTANIA:

_____ZUS_____

1. Czy FIRMA zawierająca umowę o dzieło z OSOBĄ PRYWATNĄ musi się troszczyć o ZUS tej osoby? Jeśli OSOBA nie ma płaconego ZUS-u (gdzieś indziej), to czy FIRMA ma obowiązek zapłacić ZUS dla tej osoby?
Jeśli tak, to w jakim zakresie? Czy obowiązek ten dotyczy jednego miesiąca — tego, w którym została zawarta umowa — czy jakiegoś innego okresu? Jak w takim przypadku zgłosić taką osobę w ZUS-ie? Jako zatrudnioną, czy jako kogo?

2. Czy OSOBA zawierająca umowę o dzieło posiada w związku z jej zawarciem jakieś zobowiązania wobec ZUS-u? Czy też ZUS po prostu nie interesuje się umowami o dzieło? Inaczej mówiąc, czy osoba bezrobotna może zawrzeć umowę o dzieło, nie martwiąc się o ZUS?

_____PODATEK DOCHODOWY_____

3. Czy FIRMA zawierająca umowę o dzieło z OSOBĄ PRYWATNĄ musi się troszczyć o podatek dochodowy tej osoby? Na jakich zasadach?
Czy wystarczy, gdy potraktuje wynagrodzenie dla OSOBY jako swój koszt i zapłaci swoją comiesięczną zaliczkę na podatek (PIT-5) od swojego pozostałego dochodu?
Czy też powinna w US zgłosić, że płaci podatek za takiego to a takiego Kowalskiego? Jeśli tak, to czy stawka tego specyficznego podatku jest inna (niż 19%)? Czy FIRMA musi złożyć jakiś dodatkowy formularz (oprócz PIT-5)?

4. Czy na zakończenie roku podatkowego FIRMA musi jakoś dodatkowo deklarować w US, że zawierała umowy o dzieło? Czy musi OSOBIE PRYWATNEJ wystawić jakiś dokument zbiorczy na temat dochodów uzyskanych przez nią w firmie w ramach umowy o dzieło? Czy posiada inne obowiązki z tym związane (na koniec roku)?

5. Jak wygląda kwestia podatku dochodowego od strony OSOBY PRYWATNEJ?
Czy zgłasza w US zawarcie umowy o dzieło w miesiącu, w którym ją zawarła?
Czy zgłasza w US dochód z umowy w miesiącu, w którym go uzyskała? Czy płaci zaliczkę miesięczną od tego dochodu, czy też rozlicza się z US dopiero na koniec roku? Jaka jest stawka tego podatku? Jakie formularze?

_____ROZLICZENIE_____

6. Czy OSOBA PRYWATNA ma prawo wystawić FIRMIE rachunek za wykonanie dzieła? Co powinien zawierać taki rachunek?

7. Czy firma będąca płatnikiem VAT może na podstawie tego rachunku wliczyć w koszty wynagrodzenie OSOBY?

8. Co z podatkiem VAT w takiej sytuacji? Taki rachunek, wystawiony przez OSOBĘ PRYWATNĄ, przypuszczalnie nie może zawierać podatku VAT — czy to prawda? Czy to oznacza, że FIRMA nie rozlicza (nie odlicza) VAT-u za tę transakcję? Czy, idąc dalej tym tropem, oznacza to, że VAT za tę transakcję w ogóle nie zostanie odprowadzony?


Będę Wam bardzo wdzięczny za wszelkie fachowe odpowiedzi.



A oto mój konkretny przypadek (być może niektórym łatwiej będzie mi doradzić na konkretnym przykładzie):

prowadzę firmę zajmującą się projektowaniem stron internetowych. Pracuję nad projektem, w którym o pomoc poprosiłem kolegę — artystę, grafika — który jest bezrobotny, niezatrudniony, nie ma płaconego ZUS-u. Chcę mieć możliwość oficjalnego ujawnienia, że on brał udział w tym projekcie, dlatego chcę się z wszystkiego rozliczyć tak jak należy (nie biorę pod uwagę takiego rozwiązania, że po prostu dam mu do kieszeni tyle, ile mu się należy i po sprawie). Dlatego chcę z nim podpisać umowę o dzieło i wywiązać się z wszystkiego, co się z tym wiąże. Niestety żeby w naszym kochanym kraju dowiedzieć się, co się z tym wiąże, trzeba conajmniej osiwieć. Na szczęśćie i tak pojawiają mi się już pierwsze siwe włosy, więc postanowiłem pójść na całość i wbrew zdrowemu rozsądkowi załatwić to legalnie. Do tego potrzebuję Waszej pomocy — konkretnej wiedzy i doświadczenia. Przy okazji, odpowiadając na tego posta, pomożecie też wielu innym, bo taki sam problem ma teraz pewnie z milion Polaków. Czytaj na Forum Merytorium.pl