Jak publikować i się na tym nie przejechać?

czwartek, 12 grudzień 02, 12:43

Elektroniczne publikowanie uprawia coraz więcej biznesów. Coraz więcej
wysyła mailingi do swoich i nie swoich klientów... ale poziom
amatorszczyzny NIE spada.

P.Majewski napisał/a na Merytorium.pl dnia 2002-12-12 11:43:40:

Wydzielone z dyskusji

666666; padding-left:5px;">Jako przykład idealnie zorganizowanej subskrypcji newslettera mozna podać przykład cneb.pl, Piotrze -- brawo, profesjonalzim w każdym calu Uśmiech.


Dziękuję. Osobom, które chciały by wiedzieć o czym Andrzej pisał wyjaśniam, że chodzi o:

- double opt-in czyli wymaganie potwierdzenia subskrypcji po jej zamówieniu. Czyli każdy subskrybent jest de-facto dwukrotnie pytany o chęć zapisania się na listę

- polityka prywatności w każdym mailu nie pozostawiająca wątpliwości co do przyczyn jego otrzymania + polityka na stronie i w każdym formularzu.

- możliwość łatwego (pusty list na odpowiedni adres) usunięca adresu z listy

666666; padding-left:5px;">(...) Jako negatywny - większość serwisów, w tym dużych (w tym jeszcze nasz na przykład Smutek


Moje rozwiązania wywodzą się z doświadczeń z zachodnimi publikacjami, gdzie spam jest zdecydowanie bardziej poważnie traktowany niż w Polsce. Ponadto liczba błędnych adresów nawet przy metodzie single opt-in (wypełnienie formularza) zachęca do formy wymagającej potwierdzenia.

Jasne i widoczne instrukcje dot. sposobu rezygnacji z subskrypcji sprawiają, że czytelnicy bardziej cenią daną publikację. Obecnie prowadze też testy różnych sposobów informowania o możliwościach rezygnacji aby znaleźć tą najkorzystniejszą. Poinformuję o wynikach. Czytaj na Forum Merytorium.pl