Czy robić mailingi w firmach, które płacą za czytanie maili?

niedziela, 11 styczeń 04, 16:45

P. Majewski: "Te statystyki pokazują, że ludzie czytający takie maile nie czytają stron, do których one kierują. Klikają, czekają 30 sekund, bo po takim czasie naliczany jest kredyt i wychodzą."

P.Majewski napisał/a na Merytorium.pl dnia 2004-01-11 11:19:36:

Redaguję właśnie artykuł: Dobre rady marketingowe z zachodu dające... 86% strat. W jego treści zmieniam na chwilę temat by rzucić dobrą radą z życią wziętą. Aby ta rada nie umknęła Wam i nowym abonentom zamieszczam ją tutaj:


Wspomniałem o firmach płacących za czytanie maili. Jakiś czas temu jeden z moich partnerów zrobił prawdopodobnie mailing w takiej firmie.

Rezultat? 1 344 odwiedzin i ZERO prowizji. Średnia liczba odwiedzonych stron przez jednego klikającego wyniosła równo 1 przy średniej dla serwisu cneb.pl 6.

Te statystyki pokazują, że ludzie czytający takie maile nie czytają stron, do których one kierują.

Klikają, czekają 30 sekund, bo po takim czasie naliczany jest kredyt i wychodzą.

Przestrzegam przed wyrzucaniem pieniędzy w usługi takich firm. Kiedyś za czasów 69ISP Artur Biegus pisał o tym samym. Zorganizował taki mailing - również bez rezultatu mimo iż promocja skierowana do dobrego targetu dawała fantastyczne rezultaty. Czytaj na Forum Merytorium.pl