Od pewnego czasu zastanawiam sie nad problemem dotyczącym wykonania serwisów na (nie)legalnym oprogramowaniu. Wiadomo, że nie wszyscy korzystają w 100% z legalnych programów. Czy prawnie jest to uregulowane? Interesuje mnie nastepujacy fakt: gdy firma wykona serwis, po roku, w wyniku kontroli zostanie stwierdzone, że firma dyponuje pirackim np. photoshopem lub jakims produktem macromedii. Co wtedy, czy serwisy w ten sposób wykonane są legalne, czy może jest to pewnego rodzaju paserstwo? Czytaj na Forum Merytorium.pl