E-zin czy nie e-zin?
wtorek, 14 październik 03, 14:57Jak to bywa z pojęciami w szybko rozwijających się Ĺrodowiskach ewoluują one i zmieniają swoje znaczenie. Tak samo jest w przypadku e-zinów.
Vilk napisał/a na Merytorium.pl dnia 2003-10-15 20:52:40:
Ano wlaĹnie, bo już dawno chcialem zapytac - kiedy (z grubsza) pojecie zinow rozszerzono o fachowe pisma? Kiedys czytalem kilka prac magisterskkich od zbnajomych, wlasnie poswieconych wszelkiej maĹci zinom i jeĹli pominąć nieliczne wyjątki pojęcie to odnosiło się do amatosrskich gazetek wydawanych przez grupę fanów dla grupy fanów.
No i w "Pressie" też kiedyĹ znalazł się artykuł na temat tego zjawiska.
Być może więc okreĹlenie "magazyn" byłoby trafniejsze?
I od razu, skoro już dopytuję o kwestie definicyjne, sprawa z nieco innej beczki - czy istnieje jakiĹ w miarę rozpowszechniony synonim pojęcia "cause related marketing"? Termin ten czasem jest spotykany w materiałach dotyczących marketingu społęcznego (choć właĹciwie stricte społęcznym nie jest). No i czasem koliduje z CRM-em - mając dokłądnie ten sam skrót. Czytaj na Forum Merytorium.pl