Próba odpowiedzi na pytanie „Jaka jest polska młodzież”, które jest niezbędne, jeĹli za target naszej kampanii reklamowej obierzemy właĹnie dzisiejszą polską młodzież.
No wlasnie. Dowiedzialem sie z pewnych dobrze poinformowanych zrodel, ze od wrzesnia szykuje sie cos, co w Centertelu nazywaja "Rewolucja w Optimie". Jednym z elementow tej rewolucji ma byc stworzenie projektu o kodowej nazwie "Optima dla Ciebie". Ma to być nic innego jak usługa pre-paid działająca w ramach marki Idea Optima. Nie wiem czy po wprowadzeniu tego zniknie POP (nie wiem a razie nic więcej, bo to jeszcze tajemnica Centertela), czy też będą to równoległe systemy. W każdym razie mam wrażenie, że to znak, iż marketing Centertela poszedł nareszcie po rozum do głowy.
No bo w moim odczuciu od dłuższego czasu target kampanii reklamowych POP-a jakby trafiał w próżnię. Nie jestem specjalistą od sprzedawania produktów dla młodzieży, ale czy naprawdę sposobem na skłonienie obecnej młodzieży do zakupów jest wysyłanie mailingu rozpoczynającego się od słów "JesteĹ POP-akiem?" (dostałem!). No chyba, że te wszystkie reklamy to są kierowane do 10-14 latków, którym być może podoba się jeszcze szpanowanie na zasadzie "Mam POP-a, jestem POP-akiem" (a może przeceniam inteligencję Polaków? Może to faktycznie działa?). W podobnym duchu są utrzymywane pozostałe materiały promocyjne, jak choćby ostatnia "Rewolucja w POP-ie". I wszystko na dodatek pomimo faktu, że przecież POP-a nie kupują tylko 10-14 latkowie, ale ludzie w różnym wieku, potrzebujący telefonu, a nie chcący lub nei mogący sobie pozwolić na zakup abonamentu. Fakt, założeniem Centertela mogło być rozdzielenie - młodzież zachęcamy do zakupu POP-a, bo i tak nie sprzedamy im abonamentu (protest rodziców), natomaist starszych zapraszamy do Optimy.
Powstaje jednak ciekawe pytanie - czy ma sens łożenie ogromnych sum na zmianę pozycjonowania marki, pomimo iż reklamy idą wyraźnie w jednym kierunku, a ludzie i tak wiedzą swoje?
Bo tak to właĹnie wygląda - z początku reklamy POP-a szły w kierunku pragmatyzmu - była to oferta dla każdego, kto chce mieć stałą kontrolę nad wydatkami i być zawsze uchwytny za niewielką cenę. Fakt, z początku materiały promocyjne obejmowały bardzo szeroką grupę docelową i oczywiste jest, że należało zawężyć target. Zasada Trzech Czynników tego uczy. Uczy, żeby wyjĹć od grupy docelowej (okay, mamy młodzież). Dalej przejĹć do produktu (pre-paid). I jeszcze dalej - do UCO. I tutaj dochodzimy do kolejnej kwestii. Jakie jest UCO obecnych reklam POP-a? Mam wrażenie, że żadne, a przynajmniej żadne nie jest jasno wskazywane. Druga sprawa to mimo wszystko ta grupa docelowa, którą uważam za mylnie zinterpretowaną.
A może to ja jestem w kosmosie? Może to ja powinienem zejĹć na ziemię? Może jednak do obecnej młodzieży trzeba pisać per "POP-ak" i podobne zwroty? MyĹlę, że to godne do rozważenia, bo wciąż piszemy jak sprzedawać w modelu B2B, a przecież są wĹród nas tacy, którzy sprzedają młodzieży. Jakiego języka używać? Stawiać na inteligencję młodzieży czy na "młodzieżowoĹć" młodzieży? Swoją drogą młodzieżowoĹć kreowaną przez media chyba.
OczywiĹcie, moje opinie mogą być błędne. Tylko sam Centertel wie czy to działa (o ile wie). Wydaje mi się jednak, że obecne działania, jeżeli moje informacje są prawdziwe, mają charakter naprawczy. Mam przeczucie, że "Optimę Dla Ciebie" tworzy się, aby nadać usługom pre-paid Idei nieco bardziej profesjonalny, a mniej "luzacki" wymiar. Być może korekta ta wynika z faktu, że nie wszyscy "doroĹli" dali się przekonać do abonamentu, więc nie ma co dłużej sztucznie udawać, że ich nie ma wĹród użytkowników POP-a.
To rzecz jasna tylko takie "gdybanie". Na chwilę obecną nie wiem jak to ostatecznie będzie wyglądać, co zamierza Centertel. Może jednak ktoĹ z forumowiczów pokusi się o własną opinię w tej sprawie? Ot, takie małe studium przypadku, być może dojdziemy do ciekawych wniosków.
Czytaj na Forum Merytorium.pl