Rekomendacje kontra cold calling

Hm… długo zastanawiałam się nad tym, czy ten rozdział ma powstać, ponieważ w ten sposób odbieram sobie chleb. Z drugiej strony jestem przekonana, że dając Tobie tę magiczną wiedzę – otrzymam jeszcze więcej. Jak to się mówi w BNI: dający dostają Givers Gain.

Kiedy byłam na szkoleniu Dyrektorów Regionalnych BNI, jeden z uczestników zdradził nam sekret, jak doprowadzić do tego, aby cold calling stał się hot calling. To było niesamowite co usłyszałam, jednak tak bardzo mnie zafascynowało, że postanowiłam się z Tobą tym odkryciem podzielić.

Kolega brał książkę telefoniczną do ręki, odszukał dużą reklamę kancelarii prawnej i zadzwonił do właściciela.

- Dzień dobry, nazywam się Jan Kowalski, czy rozmawiam z panem Adamem Nowakiem?

-Tak.

- Ma pan największą w naszym mieście kancelarię prawną. Proszę mi powiedzieć, jakie biuro rachunkowe by mi pan polecił?

Jak myślisz, co się wtedy stało? Adwokat spokojnie podyktował nazwisko i nr telefonu do właścicielki biura rachunkowego, z którego korzystał. Kiedy kolega uzyskał te informacje, wykonał telefon do właścicielki.

- Dzień dobry, mówi Jan Kowalski. Dzwonię do pani, ponieważ, adwokat Adam Nowak, prosił, abym do pani zadzwonił. Dzwonię do pani, ponieważ jest bardzo ważna sprawa do obgadania, itd………….

Kolega ze szkolenia miał skutecznie umówione spotkanie.

Co jeszcze zrobił? Zapytał właścicielkę biura rachunkowego, jaką firmę IT mogłaby mu polecić. Zgadnij co? Dostał namiary do właściciela firmy IT!

Genialne!!!

Podczas szkolenia uświadomiłam sobie jeszcze jedną rzecz. Przed wyjazdem do stolicy miałam dwa telefony od właścicieli firm z Warszawy. Chcieli umówić się na spotkanie. Zupełnie naturalnie powiedziałam, że właśnie wybieram się do Warszawy i bardzo chętnie się z nimi spotkam. Poprosiłam o ich adresy mailowe i podesłałam im adresy, gdzie i o której będę mogła się z nimi spotkać. Ni mniej, ni więcej, tylko zaprosiłam ich po prostu na kolację, a następnego dnia na śniadanie BNI.

Zaowocowało to tym, że jeden z nich zdobył 30 nowych kontaktów, a drugi nie tylko zdobył nowe kontakty, ale również dostał dwa zlecenia na stronę internetową.

Czyż to nie jest rewelacyjne?

Do czego zmierzam? Do tego, że zupełnie nieświadomie zapraszam gości na kolacje czy śniadania i pomagam im kręcić biznes.

Kup Teraz!

37 zł

Zapisy wstrzymane